Ugotujemy coś smacznego?

Ugotujemy coś smacznego?

Analiza i synteza wzrokowa Ćwiczenia funkcji poznawczych Ćwiczenia lewopółkulowe DIY zabawy i pomoce Motoryka mała i terapia reki Sekwencje wzrokowe 2

Od dziś zmieniamy temat naszego „miesiąca montessoriańskiego” z wiejskiego na…. żywnościowy. Będzie się u nas bardzo dużo działo kulinarnie – będzie krojenie, siekanie, smakowanie, gotowanie, szalone zabawy a wszystko w temacie: „Ale pyszne!”.

Dziś chciałam zaprezentować Wam naszą pierwszą zabawę. Jakiś czas temu widziałam w internecie pomysł na sprytne uszycie kuchenki – jako narzuta na krzesło. W związku z tym, że nie jestem wielbicielką plastikowych kuchenek, postanowiłam w podobny sposób jak widziałam na zdjęciu – uszyć własną kuchenkę.

Do uszycia naszej kuchenki użyłam: resztek zasłonki z Ikea, paru rzepów, odrobiny filcu i koszulki foliowej na dokumenty. Po godzinie pracy wyszła mi taka kuchenka (no dobra – rzep na kieszonkę wyszedł mi krzywo, ale to wina naszego sierściucha który wskoczył mi na materiał podczas szycia):

IMG_3029

 

W naszej kuchence znajdują się dwa palniki, jedna niebieska tacka do położenia przygotowanych produktów:

IMG_3034

 

Na oparciu mamy kieszonkę na łyżki, noże, chochelki itp:

IMG_3036

 

A także koszulkę foliową do której wkładamy różne przepisy kulinarne:

IMG_3031

 

Przygotowałam córce parę „przepisów”  wydrukowałam i zaczynamy zabawę!

IMG_3043

 

Jak się bawimy?

Percepcja wzrokowa: zadaniem córki jest rozpoznać produkty na obrazkach, nazwać je i wyszukać w koszu z żywnością takie same. Odnalezione produkty kładzie na niebieskiej tacce:

IMG_3046

 

To było proste 🙂 Teraz zaczyna się trudniejsze – czyli trenujemy percepcję słuchową i pamięć. Wyjmuję pasek z podpowiedzią z koszulki i wymawiam na głos sekwencję produktów które mają się znaleźć w garnuszku. Córka zapamiętuje i wkłada do garnuszka produkty – po kolei tak jak je zapamiętała.

IMG_3049

 

Udało się? SUPER! Ale czy o czymś nie zapomnieliśmy….?

IMG_3051

 

No tak…bez gazu zupka się nie ugotuje 😉

W następnej kolejności nakrywamy do stołu (pisałam o tym tutaj), nakładamy ugotowaną zupkę na talerze i…pałaszujemy ze smakiem 🙂

Pozdrawiam Was serdecznie i….. smacznego! 😉

Jeśli uważasz, że to co piszę jest wartościowe, podziel się wpisem ze znajomymi:

 

2 komentarze

  1. Anita pisze:

    W Pepco są do kupienia fajne warzywa w koszyczku. (20 zł).

    • Marzena pisze:

      Dziękuję za informację – dziś zajrzę 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *