Kreatywne SOS: DIY klocki tablicowe

Kreatywne SOS: DIY klocki tablicowe

DIY zabawy i pomoce Nauka czytania 0

Dziś chciałabym pokazać Wam jak tanio, ale niekoniecznie szybko 😉 zrobiłam Milence klocki do…czytania, sekwencji, szeregów, układanek lewopółkulowych i co kto sobie jeszcze zamarzy 😉

Jakiś czas temu, a w zasadzie bardzo, bardzo dawno temu kupiłam synowi, gdy był jeszcze mały układankę firmy Melissa and Doug.

Układanka całkiem sympatyczna: sześcienne kostki z ilustracjami zwierzątek. Wybawił się nią mój syn, wybawiła Milena. Parę dni temu robiłam kolejne porządki w szafie i już miałam tę układankę komuś za grosze odsprzedać, gdy wpadłam na pomysł dalszego jej użycia.

Postanowiłam zrobić z niej klocki tablicowe.

Chciałam kupić farbę tablicową i w najprostszy sposób obedrzeć klocki z papierków, a następnie je pomalować.

No i dobrze, że najpierw zabrałam się za obdzieranie klocków z obrazków, a nie za zakup farby…

Okazało się bowiem, że to co kupiłam kiedyś jako „drewniane” klocki tak naprawdę to klocki z jakiejś taniej płyty paździeżowej, której raczej farba tablicowa się nie chwyci, a jeśli już to powierzchnia będzie nierówna. A takiej płyty papierem ściernym to się doszlifować raczej nie da…

Jeśli chcecie więc zrobić sobie takie same klocki ze starej układanki – najpierw sprawdźcie czy pod spodem jest prawdziwe drewno.

Miałam w domu resztki tablicowej tapety samoprzylepnej.

To taniości 😉 okleiłam więc klocki tą tapetą i wyszło bardzo fajnie. Od razu uprzedzam, że to oklejanie to strasznie czasochłonne…2 dni mi zeszły, a i tak idealnie nie jest. No ale jest i tak mi wyszło:

Jak ja z Milenką pracuję na tych klockach?

– na klockach piszę sylabki i Milena je odczytuje.

– następnie po odczytaniu sylabek Milenka pisze kredą takie same sylabki pod spodem.

– rysuję na klockach różne symbole w podwójnej ilości, układam wzór i zadaniem Mileny jest ułożyć taki sam wzór pod spodem.

– układam wzór a jej zadaniem jest narysować na klockach odpowiednimi kolorami taki sam wzór.

– rysuję na 3-4 klockach szereg (np. kropka od najmniejszej do największej) a zadaniem Milenki jest ułożyć szereg zgodny z poleceniem, np. od najmniejszej kropki do największej lub na odwrót.

– piszę na klockach cyfry a zadaniem Mileny jest pod każdym klockiem ułożyć odpowiednią ilość elementów (piankowych naklejek, guzików itp.)

– na jednym z klocków rysuję symbole, a na pozostałych piszę sylaby. Zadaniem Mileny jest odczytać treść zdania napisanego na kartce,a następnie ułożenie takiego samego zdania na klockach. Symbole rysuję tylko takie które Milena czyta już globalnie czyli buty, banan itp. Czyli na kartce ma globalnie buty, banan, osa itp. a na klocku odpowiedni rysunek.

Przepraszam, Was, że dziś tak w telegraficznym skrócie, ale mam nadzieję, że mimo to się zainspirowaliście do pracy z klockami tablicowymi i co ważne do samodzielnego ich wykonania.

Pozdrawiam!

Zapisz

Jeśli uważasz, że to co piszę jest wartościowe, podziel się wpisem ze znajomymi:

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *