Uczymy się dni tygodnia

Jak wspominałam na mojej Facebook Fan page – mamy zadanie na ferie – jako tako ogarnąć dni tygodnia. Znacie mnie i wiecie, że gdy dostajemy jakąś sugestię czy zalecenie to wywiązujemy się z niego co do joty. Nie jestem matką która odpuszcza i myśli „kiedyś się w końcu nauczy”. Nie – to nie ze mną te numery 😉 Jeśli mamy uczyć się dni tygodnia – to, to po prostu robimy. Na różne sposoby.

Dziś chciałabym pokazać Wam parę pomysłów – jak ja uczę Milenkę dni tygodnia. Może się zainspirujecie? Część pomysłów jest moich, część zaczerpnięta z internetu, jeszcze inne podrzucone nam przez naszą wychowawczynię – i na pewno tym wpisem nie wyczerpuję wszystkich pomysłów, a jedynie lekko rysuję Wam kierunek w jakim możecie podążać ucząc dzieci dni tygodnia. Sama mam jeszcze parę innych pomysłów które czekają na realizację, i wkrótce opublikuję je na blogu. Ale przejdźmy do rzeczy:

Jako pierwsze i najważniejsze – odpowiednio prowadzony Dziennik Wydarzeń. Pamiętajcie aby we wpisach zawierać informacje o tym jaki dziś jest dzień tygodnia, oraz jaki dzień będzie jutro. Możecie również dodawać wpisy jaki dzień był wczoraj.

Tak wyglądają przykładowe kartki z naszego Dziennika z tymi informacjami. Wybaczcie za serduszko domalowane na jednym ze zdjęć, ale bez zgody wychowawczyni i rodziców innych dzieci nie śmiem nawet pomyśleć o tym, aby publikować ich wizerunek w internecie.

Pracujcie na kalendarzu pogody. My miałyśmy jeden kalendarz pogody, niemniej zrobiłam Milence kolejny, bardziej rozbudowany.

Zrobienie takiego kalendarza, to naprawdę nie jest wielka filozofia, wystarczy odrobina czasu i dobre chęci. Do tablicy korkowej przypięłam arkusz czarnego papieru, tytuły pół po prostu przykleiłam, a etykietki przyczepiamy na rzepy. Dodatkowe etykiety z pogodą czy dniami tygodnia po prostu włożyłam do małej torebki po prezentach i powiesiłam na pinezce wpiętej na tablicy – nic nam się nie zgubi i jest zawsze na miejscu.

Z kalendarzem pracujemy codziennie rano – zmieniamy etykiety, mówimy na głos jaki jest dziś dzień tygodnia, jaki był wczoraj i jaki będzie jutro. Milenka przez okno obserwuje pogodę i dobiera właściwą etykietę.

Przygotowałam również Milence pociąg z dniami tygodnia. Milenka układa dowolnie wagoniki a następnie odpowiednie etykietki na wagoniki. Pociąg ten udostępniłam w moim sklepie – możecie go kupić tutaj: „Pociąg – dni tygodnia”

Kolejny mój pomysł publikowałam na moim Facebook Fan Page, niemniej jeśli nie śledzicie – być może Wam umknęło.

Zrobiłam Milence zabawę w klasy z dniami tygodnia. Za pomocą taśmy malarskiej z Castoramy przykleiłam na podłodze kolorowe kartki z dniami tygodnia – i gotowe. Wspaniałą zabawa i nauka w jednym.

Polecam Wam jeszcze także zabawy ruchowe jakie podrzuciła nam nasza wychowawczyni:

• siadamy naprzeciwko dziecka – rzucamy lub turlamy piłkę do siebie. Każda osoba która ma piłkę mówi kolejny dzień tygodnia.
• z papieru wycinamy kamienie, podpisując kolejnymi dniami tygodnia. dziecko jak w mojej grze w klasy, skacze z kamienia na kamień mówiąc kolejne dni tygodnia.
• z kawałków sznurka lub wstążek układamy na podłodze siedem pętli umieszczając w środku każdej etykietę z dniem tygodnia. Chodzimy wokół pętli i gramy na instrumencie muzycznym. w chwili gdy muzyka ucichnie, mama głośno mówi dzień tygodnia a zadaniem dziecka jest wskoczyć w odpowiednie koło.

Z pianki kreatywnej wycięłam sukieneczki, które wieszamy na strunie do rysunków w pokoju Milenki, po kolei. Odpinam również jeden z dni tygodnia i Milenka ma powiedzieć jakiego dnia brakuje.

Zrobiłam również Milence Potworne Dni Tygodnia – czyli małe ludziki do zrobienia których wykorzystałam patyczki laryngologiczne, piankę kreatywną, oczka i piórka. Potworne Dni Tygodnia rozkładamy po kolei na stoliku głośno mówiąc nazwę każdego dnia.

Tak samo jak w przypadku sukienek z dniami tygodnia, zabieram jeden dzień tygodnia i zadaniem Milenki jest powiedzieć jakiego dnia tygodnia brakuje.

Kolejną wariacją zabawy z Potwornymi Dniami Tygodnia jest wkładanie do domku dni tygodnia które mówię. Do tego celu używam przybornik do łazienki, który jakiś czas temu kupiłam na promocji w Biedronce 🙂

Do pracy z Potwornymi Dniami Tygodnia na bieżąco wymyślam krótkie, często bezsensowne rymowanki, np.

„Czwartek plamki na płaszczu ma,

Niech wskoczy do domku, raz i dwa.”

Pozdrawiamy Was serdecznie!

Zapisz

Zapisz

Zapisz