Co kupić dziecku w prezencie? Na urodziny, Dzień Dziecka czy święta?
Dzisiaj obiecany i tak długo wyczekiwany przez Was post w temacie – co kupić dziecku w prezencie? I aby nie było to coś, co dziecko za chwilę rzuci w kąt, ale aby była to propozycja ciekawa, interesująca dla dziecka i co najważniejsze – niosła w sobie coś rozwojowego i na dokładkę była to pozycja przydatna w terapii.
Moje kryteria
Nim rozpocznę wymienianie poszczególnych pozycji, które Wam polecam chciałabym na wstępie wyjaśnić Wam kryteria jakimi kierowałam się w wyborze właśnie tych, a nie innych pozycji.
1. Po pierwsze i najważniejsze – są to pozycje z którymi często i chętnie Milenka pracuje. Nie tylko podczas swobodnej zabawy czy rozgrywek z nami, ale także śmiało możecie te pozycje wykorzystać na wiele sposobów w ćwiczeniach terapeutycznych. Są więc to pozycje, które śmiało mogę powiedzieć: są przetestowane na dziecku i dziecko je kocha, a i ja bardzo je sobie cenię.
2. Po drugie i nie mniej ważne!
Wszystkie pozycje jakie Wam proponuję – posiadam w domu, pracowałam i pracuję na nich z Milenką. Nie są to w żaden sposób pozycje reklamowane. Za wymienienie w poście tych konkretnych pozycji nikt mi nie zapłacił, nikt nie prosił abym te pozycje wymieniła i żaden z autorów tych pozycji czy sklepów je sprzedających nie ma bladego pojęcia, że poniżej będę je polecała.
Macie więc 100% pewność, że nie jest to jakiś tam wpis sponsorowany.
Zero ściemy jak mawia młodzież 😉
3. Wszystkie produkty jakie Wam polecam, będę wymieniała bez ładu i składu. To, że coś wymieniłam jako pierwsze nie znaczy, że bardziej to polecam od pozycji numer 3 czy 5. Wszystkie polecane przeze mnie produkty wymieniam nawet nie alfabetycznie – ale w kolejności w jakiej wyjmowałam z półek w Milenki pokoju lub z szafy (gdzie oczekują na kolejną rotację na półkach) i robiłam zdjęcia. Wszystkie zdjęcia produktów są zdjęciami stanu faktycznego danej pomocy – czyli niektóre już po wielu latach używania.
4. Nie dzieliłam je ze względu na żadne kryteria cenowe. Każdy z Was na pewno znajdzie tutaj coś na swoją kieszeń. Są to produkty od w miarę tanich do dość drogich, na które swobodnie w ramach jednego sensownego prezentu może zrzucić się rodzina.
5. Nie dzieliłam je ze względu na wiek, bo prawdę mówiąc nie mam pojęcia co jest dobre dla 3 latka, a co dla 6 latka. Ja dobieram zabawki i pomoce bazując na poziomie rozwoju Mileny. Zupełnie nie mam problemu z kupowaniem czegoś oznaczonego 7+ czy 3+ Dla mnie istotne jest czy dana pozycja nam się po pierwsze sprawdzi, a po drugie – czy da się użyć jej w terapii.
6. Niektórych pozycji po prostu nie pamiętam gdzie kupiłam, więc nie linkuję. To co pamiętam – wszystko Wam podlinkowałam, w którym konkretnie kupiłam sklepie.
7. Nie wpisałam na listę żadnych książek, zabawek terapeutycznych, zeszytów ćwiczeń itp. Skupiłam się tylko na szeroko pojętych ZABAWKACH oraz GRACH PLANSZOWYCH i UKŁADANKACH.
8. Na pewno jest wiele innych pozycji, których nie uwzględniłam w tym wpisie. Myślę, że pozycji które Wam zaproponuje będzie aż nadto na kolejne pół roku. O ile nie rok 😉 I to dla trójki dzieci 😉 Jeśli chcielibyście kolejną tego typu listę z następnymi pozycjami które polecam, po prostu zostawcie mi komentarz, abym wiedziała. W okolicach „przed Mikołajkowych” stworzę dla Was kolejną listę – jeśli tej będzie Wam mało 😉
Myślę, że tytułem wstępu i przydługiego wyjaśnienia, napisałam aż zbyt dużo 😉 przystępujemy więc do dzieła, czyli:
Jakie zabawki polecam?
1. Kasa z IKEA. Nasz hit od wielu miesięcy. Jedna z najgenialniejszych zabawek, które kupiliśmy Milenie. Oprócz tego, że dziecko może po prostu samo bawić się w sklep – możemy użyć jej na milion różnych sposobów w terapii. Począwszy od zabawy kierowanej w kupowanie – sprzedawanie jakiś produktów, przez naukę matematyki, aż po naukę czytania metodą sylabową.
2. Zestaw do tworzenia biżuterii B-toys. Kolejny hicior – nie dość, że po prostu zabawka dla dziewczynki, która może wykonywać różne korale, naszyjniki, bransoletki, pierścionki dla siebie czy mamy – to jeszcze genialna terapia motoryki małej, ćwiczenia sekwencji, kategoryzacje, wykluczanie ze zbioru itp.
Nasz zestaw widoczny na zdjęciu to duży zestaw 300 elementów, który kupiłam w sklepie BubuKids.pl
3. Funky Hair – przewlekanka od firmy Bajo. W zestawie kolorowe sznurówki, koraliki w różnych kształtach i kolorach, dzwoneczki i 4 śmieszne głowy, którym dziecko robi fryzury. Sami już widzicie terapeutyczny potencjał jaki w niej drzemie.
Naszą przewlekankę kupiłam ponad 9 lat temu, dla średniego syna i jej stan zużycia jak widać na zdjęciu jest zerowy. Kupiłam ją w sklepie stacjonarnym Bajo w Krakowie. Wiem jednak, że jest w Polsce parę sklepów internetowych, które mają tę konkretną przewlekankę w swoich sklepach. Szukajcie w google pod hasłem: Bajo Funky Hair lub Bajo przewlekanka szalone fryzury.
4. MAME OHAGKI – drewniane fasolki kreatywne Kukkia. Szał ostatnich miesięcy w naszym domu!
Fasolki oprócz tego, że świetnie ćwiczą motorykę małą i precyzję, są fantastyczne w terapii i nauce matematyki.
Na temat tych fasolek, oraz ich niesamowitych możliwości napiszę dla Was specjalny post na blogu. Nasze fasolki kupiłam w sklepie MeliMelu.pl
5. Koraliki Pyssla z IKEA. Nie muszę chyba zbyt dużo się rozpisywać na temat tych koralików? Po prostu magia podkładki, drobnych koralików i żelazka… jeśli w jakiejkolwiek chwili rzucę hasło „układamy koraliki?” Milena już jest gotowa do pracy. I jest jej zupełnie obojętnie czy będzie układała samodzielnie, czy będziemy robiły na koralikach na przykład sekwencje słuchowe. Jest to ten typ zabawki który potrafi zająć ją bardzo długi czas.
Decydując się na zakup tych koralików w Ikea, pamiętajcie, że podkładki do koralików w tym sklepie kupuje się osobno.
Jeśli natomiast do najbliższego sklepu macie +100 km, to identyczne koraliki możecie kupić na allegro na przykład.
Firma która robi takie koraliki do układania i zaprasowania nazywa się HAMA. Koraliki są w 3 różnych rozmiarach – zwróćcie na to uwagę przy zakupie, abyście 4 latkowi nie kupili tej drobnicy dla starszych dzieci.
Wybór wzorów podkładek i kolorów koralików HAMA przyprawia o ból głowy. Znajdziecie coś dla chłopca (samochody itp.) i dla dziewczynki.
Na zdjęciu pudełko z koralików Pyssla z Ikea, w środku wymieszane koraliki zarówno Hama jak i Pyssla. Podkładka księżniczki jest z zestawu koralików Hama – jednorożce i królewny.
6. Warzywa do krojenia. Kolejny fantastyczny pomysł na prezent dla dziecka. Nie dość, że ćwiczą motorykę małą, koordynację ręka – oko, to jeszcze są genialne przy zabawach kierowanych. Nasze drewniane warzywa kupiłam i kupuję w Lidlu korzystając z Mikołajkowych ofert zabawek drewnianych.
Bardzo fajne są też warzywa i owoce materiałowe – które kupicie w Ikea. My używamy i tych i tych i wszystkie bardzo fajnie nam służą.
7. Klocki INCASTRO. Będę nudna jak znów napisze, że to nasz najnowszy hit? Oprócz rzeczy oczywistej, że są to super klocki do budowania tak wymyślnych konstrukcji, że włosy stają dęba na głowie, to…różnorodność ćwiczeń terapeutycznych jakie można wykonać przy ich użyciu jest oszałamiająca! Wkrótce przedstawię Wam ich możliwości na blogu.
8. Kolejne klocki które w ostatnich miesiącach pokochałyśmy obie miłością dozgonną to klocki PIX-IT. Klocki polecane przez MENSA, więc co tutaj się dużo rozpisywać…. są naprawdę fenomenalne.
Milena potrafi siedzieć i wtykać te gumowe klocuszki w pełnym skupieniu i ciszy przez godzinę i 15 minut – mierzyłam jej czas. Coś niesamowitego!
W tym wpisie znajdziecie opis naszych ćwiczeń i recenzję klocków: PIX-IT układam i koduję czyli klocki rekomendowane przez MENSA.
9. Kolcki, klocki…znów klocki 😉 Tym razem drewniane klocki w różnorodnych kształtach czyli Mega Układanka firmy Buu.
Nie ma chyba sensu abym się ponownie rozpisywała i fenomenie tej układanki i jej możliwościach. Wystarczy, że przeczytacie te moje wpisy:
– Jak wykorzystać Mega Układankę na wiele sposobów w zabawie i terapii?
– Matematyka jest fajna – uczymy się geometrii
Mega Układankę możecie kupić w sklepie Buu.
Układanki
1. Świetna układanka warstwowa firmy GOKI, przedstawiająca rozwój drzewa. GOKI ma parę tego typu układanek i wszystkie ja Wam polecam, bo są naprawdę bardzo fajne. I cudownie można na nich robić relacje czasowe 🙂 Naszą układankę kupiłam na allegro.
2. Układanka Classic World. Kupiłam ją ponad 10 lat temu dla syna i jest z nami do dziś… rewelacja. W sieci znajdziecie dużo tego typu układanek kół zębatych, które układa się w taki sposób aby cała konstrukcja na planszy się obracała.
3. Układanka Melissa i Doug, kupiona na allegro ponad 5 lat temu dla Milenki. Służy po dziś dzień. Układamy części ubrań, zapinamy różnorodne zapięcia.
4. Układanka GOKI, również moje kolejne allegrowe znalezisko. Fantastyczna układanka. Niestety nie pamiętam jak się nazywała. Natknęłam się na nią kiedyś przeglądając allegro pod hasłem: „układanki drewniane” i oglądając po kolei oferty.
5. Układanka Paluszek – mała poręczna, idealna na wyjazdy. Rewelacyjna dla dużych i małych, świetna do zabawy, rozwijania logicznego myślenia, motoryki małej, koordynacji ręka – oko, do ćwiczeń na przykład sekwencji słuchowych itp. itd. Wymieniać można by długo. Jest to ten typ układanek bez których nie wyobrażam sobie terapii.
Naszego Paluszka kupiłam w sklepie producenta: Wydawnictwo Epideixis – Paluszek.
6. Drewniane domino.
Nasze kupiłam za 2 dolary na Aliexpress (niech żyje polowanie na okazje 😉 ). Wiem też, że tego typu drewniane domina (sprowadzane z Chin czyli takie same jak mamy my) można kupić na allegro. Bardzo fajne jest w nich to, że obrazki są cięte na pół – rewelacja!. Kupiłam je ze 3 lata temu i służy do dziś 🙂
Gry
1. Układanka logiczna skrzynki którą kupiłam w sklepie stacjonarnym Tiger. Opisałam ją i jej możliwości terapeutyczne w tym wpisie.
2. Milenka uwielbia różnego typu gry memo i bardzo chętnie w nie gra. Jedną z naszych ulubionych pozycji jest gra Herve Tullet „memo i labirynty” o której pisałam i pokazywałam jej możliwości prawie 2 lata temu – w tym wpisie
3. Story Cubes – zawsze i wszędzie. W zabawie, w terapii, na wakacjach, w górach, nad morzem, pod namiotami, w poczekalni u lekarza… Nasze kupione w Empiku.
4. Dla wielbicieli kart – karcianka matematyczna czyli Karty Grabowskiego wkraczają do akcji. O Kartach Grabowskiego pisałam między innymi w tym wpisie. Jeżdżą z nami tak samo jak Story Cubes – wszędzie. Były już w Chorwacji, w Słowenii, w Niemczech, Austrii i na pokazach lotniczych w szwajcarskim Axalp… były nad morzem i w górach, były pod namiotami i w małych pensjonatach.
To jest ten typ karcianki bez której nie wyobrażam sobie wyjazdu.
Karty Grabowskiego – nie tylko dodawanie i odejmowanie, ale także mnożenie i dzielenie oraz inne pozycje kupicie tutaj: kartygrabowskiego.pl
5. Gra planszowa „Węże i drabiny” którą kupiłam w sklepie stacjonarnym Tiger za 9 zł 🙂
6. Kamelot Junior – gra logiczna firmy Granna Smart Games. Naszą kupiłam w Bonito. Drugą podobną grą którą również polecam jest Mądry zamek, o której pisałam w tym wpisie – Wspomagamy rozwój logicznego myślenia
Obydwie gry są fenomenalne i naprawdę gorąco je polecam.
7. Kolejny tytuł godzien polecenia to następny tytuł od Granna Smart Games czyli Dinozaury.
8. I ostatnia z pozycji Smart Games którą posiadamy i uwielbiamy to Czerwony Kapturek.
9. Topologix od firmy Djeco – to kolejna warta polecenia pozycja. Fantastycznie sprawdzi się w ćwiczeniach orientacji w przestrzeni i ćwiczeń przyimków. Grę tę przedstawiałam w tym wpisie: Topologix czyli ćwiczymy orientację przestrzenną
Naszą grę kupiłam w sklepie BubuKids.pl
10. Nasze kolejne znalezisko ze sklepu BubuKids.pl to gra MAMICATCHMI.
Fantastyczna rozgrywka ćwicząca spostrzegawczość, przyimki, orientację w przestrzeni, ćwiczy koordynację ręka – oko, rozwija umiejętność logicznego myślenia.
11. GUS firmy Marbushka czyli moja i Milenki miłość od pierwszego wejrzenia. Powiem Wam, że nie wiem w jak ja mogłam żyć bez gier Marbushka? Sama się sobie dziwię. To jest ta gra którą Milenka wyjmuje CODZIENNIE. Naszą grę kupiłam w sklepie MeliMelu.pl (GUS)
Wkrótce opiszę Wam jej zasady oraz możliwości terapeutyczne w osobnym wpisie na blogu.
12. I jak już jesteśmy przy Marbushka to kolejną pozycją którą Wam polecam jest gra Żabi Książę. Uwielbiamy ją z Milenką! Grę i jej możliwości opisałam Wam w tym wpisie: Żabi Książę – gra rozwijająca pamięć i logiczne myślenie
Żabiego Księcia kupiłam także w sklepie MeliMelu.pl (Żabi Książę).
13. Utracony naszyjnik to nasza pierwsza gra firmy Marbushka która kupiłam. To od niej zaczęła się moja fascynacja tymi grami i ich możliwościami które podczas zwykłej rozgrywki dają w terapii. O tej grze pisałam w tym wpisie: Marbushka – gra „Utracony naszyjnik” w terapii
Gdzie kupiłam? Oczywiście w MeliMelu.pl (Utracony naszyjnik) – mają największy wybór gier tej firmy w Polsce.
14. Ostatnią (na razie 😉 ) pozycją Marbushka którą mamy są kalambury Kim jestem w krainie czarów?
O tym jak fajnie kalambury się sprawdzają w terapii mowy nie muszę mówić, bo sami świetnie to wiecie.
15. Potwory do szafy firmy Granna. Fantastyczne memo w cudownym wydaniu. Nasze potwory kupiłam w Bonito.
16. Gra DREAM A TREE firmy Londji to świetna gra typu domino. Budujemy sobie drzewo, za każdym razem wychodzi inne. Naszą kupiłam w MeliMelu.pl
17. Zaklęta Wieża firmy G3 to nasze kolejne odkrycie. Świetnie wykonana, Milenka bardzo chętnie w nią z nami gra. Rewelacyjna w terapii, uczy spostrzegawczości i jest to gra która ma w sobie elementy gry w memory.
Naszą grę kupiłam w sklepie Dragonus.pl (Zaklęta Wieża)
18. Patchwork… o tej grze i jej mega możliwościach w terapii powstanie kolejny wpis. Ostatnio pokazywałam Wam krótki filmik na FB z udziałem tej gry. Nie byłam przekonana czy gra nie będzie zbyt trudna dla Milenki, pożyczyłam ją więc z wypożyczalni gier planszowych w Dragonus.pl i już po pierwszej rozgrywce zamówiłam grę i ją kupiłam 🙂
Polecam gorąco – rewelacja!
19. Nasze najnowsze odkrycie roku – gra Nazwij i wrzuć! Zwierzęta egzotyczne o której pisałam w ostatnim wpisie na blogu tutaj od firmy TULULA.
Ogólnie TULULA to nasze najnowsze odkrycie roku i już niedługo (właśnie czekamy na paczuszkę) na blogu pojawią się kolejne pozycje tej firmy.
Rewelacyjna pozycja do zabawy i terapii – cóż więcej można napisać? 🙂 Gorąco polecam! Naszą wygrałam w konkursie, a grę można kupić na ich stronie – TULULA – Nazwij i wrzuć! Zwierzęta egzotyczne.
20. Leo wybiera się do fryzjera firmy G3 to kolejna pozycja którą wyszukałam w Dragonus.pl i jestem nią oczarowana. Rewelacyjnie podczas rozgrywki możecie mimochodem prowadzić na niej terapię. Jest to gra typu memory (dziecko musi zapamiętać ułożenie kartoników) w przepięknej oprawie graficznej, która za każdym razem przebiega zupełnie inaczej.
Myślę, że tę pozycję też powinnam Wam opisać na blogu.
Nie ukrywam, że bardzo wiele czasu zajęło mi pisanie tej listy dla Was, dlatego byłoby mi bardzo miło gdybyście zostawili mi komentarz czy moje propozycje przypadły Wam do gustu?
Pozdrawiam Was serdecznie!